~ Staraszafa ~

Po pierwsze - jakiej muzyki słuchano w Narni? Jak myślicie?

Po drugie - czy są utwory bądź ich fragmenty, które Wam Narnię przypominają - ogólnie Opowieści z Narni, dany tom, konkretny fragment itp.?

Po trzecie... no nie wiem... chyba musi być po trzecie Mr. Green

o! co widzielibyście w Waszej osobistej idealnej ekranizacji?

Dla porządku przypomnę niektóre wypowiedzi Patysio stąd

oraz Martencji odnośnie "Konia i jego chłopca"

martencja napisał:

To ja jeszcze dodam ilustrację muzyczną: "The Gates of Istambul" Loreeny McKennitt z jej genialnej płyty "An Ancient Muse" (dla ciekawych: [link widoczny dla zalogowanych] z oficjalnej strony artystki)

Jeśli chodzi o mnie, to na razie przychodzi mi na myśl Eric Clapton i jego [link widoczny dla zalogowanych] (w przypadku tego linka wizja dość monotonna;) ale ważne że dźwięk jest...) Treść średnio pasuje z tego co wiem, ale ta melodia już dawno zrosła mi się nierozerwalnie z "Koniem i jego chłopcem" - galopowanie, wiatr we włosach i nostalgia Smile

i te kilka tonów, co mi się zawsze wydawały takie jakby trochę orientalne Mr. Green

może właśnie przez to, że czytałam przy claptonowym "Pilgrimie" "Konia i jego chłopca"

Jak to możliwe ze opuściłam ten temat?? Moje najbardziej narnijskie typy ;P

Björk - Jóga - bardzo bardzo narnijski klip i muzyka, tym bardziej że się pojawił około 97 roku, kiedy ciągle byłam dziecięco Narnią opętana Wink

[link widoczny dla zalogowanych] - powinni to puścić na napisach końcowych LCSS

[link widoczny dla zalogowanych] - bardzo staroszafowe, nawet bardziej niż Tori
Winter winter on the way
bitter cold she bring
Winter winter on the way
hard and deadly thing

[link widoczny dla zalogowanych] - tak jakoś Wink

Może przez te opisy nieskrępowanej przyrody:
press your face to my window, breathe a night full of treasure, the wind is delicious, sweet, wild, with the promise of pleasure

[link widoczny dla zalogowanych] - chyba przez ten flet Andersona, i samego Andersona

prawda ze podobny do Tumnusa? Very Happy

Song to the siren - tu w wersji This Mortal Coil (ale piosenka jest Tima Buckleya); słyszę to jak Wędrowiec do Świtu płynie do świtu ;P

Ultravox - All fall down - w jakiejś dramatycznej bitwie, np. w Kaspianie

Ultravox - Dreams - pasuje do jakiejś sceny z Siostrzeńca czarodzieja (np. stworzenie Narnii, albo Las między światami, coś magicznego)

The Moody blues - The land of make-believe - nie wiem do której części bym to wsadziła, ale jakoś mi pasuje
We're living in a land of make-believe
And trying not to let it show

na razie tyle, ale pewnie przybędzie Wink

patysio napisał:

Jak to możliwe ze opuściłam ten temat?? Moje najbardziej narnijskie typy ;P

wspaniale że piszesz, bo zawsze mnie ciekawią skojarzenia pozawerbalne ( Cool

), jakie się rodzą przy czytaniu Opowieści

patysio napisał:

Björk - Jóga - bardzo bardzo narnijski klip i muzyka, tym bardziej że się pojawił około 97 roku, kiedy ciągle byłam dziecięco Narnią opętana Wink

również mi się kojarzy baaardzo narnijsko:) nie wiem jeszcze który fragment książki najbardziej tu pasuje, ale pomyślę nad tym.

patysio napisał:

[link widoczny dla zalogowanych] - powinni to puścić na napisach końcowych LCSS

nieszczególnie przepadam za Tori, ale niekiedy coś tam mi przypada do gustu z jej twórczości - również ten kawałek bardzo mi się podoba i kojarzy szafiasto-narnijsko:)

patysio napisał:

[link widoczny dla zalogowanych] - bardzo staroszafowe, nawet bardziej niż Tori
Winter winter on the way
bitter cold she bring
Winter winter on the way
hard and deadly thing

waterboysów już sobie posłuchałam wcześniej, bo zdaje się Patysio, że już coś pisałaś o nich. Nie schodzili długo z mojej playlisty, przez czysto narnijską spontaniczną radość i pęd, który się często wyczuwa w ich piosenkach.

patysio napisał:

[link widoczny dla zalogowanych] - chyba przez ten flet Andersona, i samego Andersona

(...)

prawda ze podobny do Tumnusa? Very Happy

bardzo

utwór do tańca faunów Smile

patysio napisał:

Song to the siren - tu w wersji This Mortal Coil (ale piosenka jest Tima Buckleya); słyszę to jak Wędrowiec do Świtu płynie do świtu ;P

przez nastrój skojarzyło mi się z fragmentem, w którym Rilian spotyka gdzieś w lesie zabójczynię swojej matki, a ona go oczarowuje (nie wiem jakie słowo tu jest odpowiednie). Ale w czasie podróży Wędrowca - owszem, też całkiem całkiem:)

patysio napisał:

Ultravox - All fall down - w jakiejś dramatycznej bitwie, np. w Kaspianie

np. w czasie przygotowań, kiedy jeszcze wszyscy stoją w równych szeregach; powiedzmy, że konie już niespokojnie brużdżą ziemię kopytami; i wtedy nagle ktoś koniecznie musi wybiec w czasie piosenki jako pierwszy w stronę wroga, z mieczem w górze i krzycząc "Za Narnieeeeeę!!!" Exclamation

hmmm...

patysio napisał:

Ultravox - Dreams - pasuje do jakiejś sceny z Siostrzeńca czarodzieja (np. stworzenie Narnii, albo Las między światami, coś magicznego)

oooo tak, Las Między Światami! ale nie za długo, bo sobie wyobrażałam, że panuje tam całkowita cisza Rolling Eyes

a jeśli chodzi o moje typy, to się muszę poważnie zastanowić Smile

Kiedy ostatnio słuchałam soundtracku "2001: Odyseja kosmiczna", trafiłam na dość paranoiczny [link widoczny dla zalogowanych], który skojarzył mi się z Ciemną Wyspą. Uwaga, nie słuchać zaraz przed snem, jeśli ktoś wrażliwy i nie lubi się bać.

Straszny ten sendspace... zawiesiła mi się mozilla, a plik się nie da ściągnąć Shocked

Hmm... Rzeczywiście chyba jakiś lipny ten sendspace:/ mi się raz ściąga, a raz nie. Wrzucam [link widoczny dla zalogowanych] gdzie indziej Smile

edit: wściec się można z tymi hateemel-ami

Cytat:

Po pierwsze - jakiej muzyki słuchano w Narni? Jak myślicie?

Ja to zawsze widziałem jako szeroko pojętą muzykę dawną. Nie znam się na tym zupełnie, ale byłem na kilku koncertach dworskiej muzyki późnośredniowiecznej- i takie lekko taneczne viole i harfy to chyba właściwy klimat.

Ta dworska muzyka wydaje mi się potwornie sztywna. W Narnii to jak dla mnie słuchali czegoś weselszego, takie bardziej celtyckie klimaty raczej.

Swojego czasu słuchałam nieco średniowiecznej czy renesansowej muzyki, którą mi kuzynka podrzucała. Choć nie znam się na tego typu muzyce w ogóle i nie zawsze dobrze mi się słuchało, znalazłam parę utworów, które do dziś mnie zachwycają. Wrzucę ze dwa przykłady.

[link widoczny dla zalogowanych] - zawsze chce mi się przy tym tańczyć; kiedy pierwszy raz usłyszałam to wykonanie, pomyślałam od razu o Narni. Kojarzy mi się z wiosną, radością (nomen omen, Ameryki nie odkryłam;). Inne usłyszane przeze mnie wersje primavery nie przypadły mi zbytnio do gustu.

[link widoczny dla zalogowanych], którego tytuł wyleciał mi z głowy Embarassed

; pasuje mi np. jako podkład dla królewskiego pochodu czy do sceny tańca driad. Jeśli ktoś przypadkiem byłby bliżej zainteresowany tytułem i pochodzeniem, pobuszuję w płytach, popytam i spróbuje odpowiedzieć.

Nie wydaje mi się, żeby dworska muzyka była sztywna. Choć jeszcze oczywiście zależy, z jakiego okresu - ale średniowieczna czy renesansowa chyba nie. I nawet jest zbliżona, przynajmniej w niektórych częściach Europy, do muzyki celtyckiej. Więc możemy stawiać na coś na pograniczu:)

O ile mnie pamięć nie myli, w "Koniu i jego chłopcu" jest powiedziane, że na dworze w Anwardzie był bard opowiadający historie o bohaterskich czynach - to mi się kojarzy ze Skandynawią, ale chyba też z dworską średniowieczną kulturą. Tacy bardowie chyba też często swoje historie nie tyle opowiadali, co właśnie wyśpiewywali.

Dam jeszcze linka do pełnej wersji [link widoczny dla zalogowanych], zacytowanego przez Olle. Tylko trzeba by zmienić tytuł na "Gates of Tashbaan";)

A co sądzicie o muzyce z filmów? Chociaż raczej lubię Harry'ego Gregsona-Williamsa, to muszę stwierdzić, że ścieżki dźwiękowe skomponowane przez niego do Narni są raczej nudnawe, szczególnie do "Kaspiana". W pierwszej części zdarzają się jeszcze ciekawe rzeczy, jak "Evacuating London", albo, z bardziej żywiołowych, [link widoczny dla zalogowanych]. W ścieżce dźwiękowej z "Kaspiana" podobają mi się za to piosenki, szczególnie [link widoczny dla zalogowanych] Hanne Hukkelberg (która chyba jest z Norwegii - no i trzeba przyznać, że piosenka ma taki skandynawski klimat:)) i "A Dance 'Round The Memory Tree" - za ten tytułowy wers: "But I'll meet you young and free for a dance 'round the memory tree"...

(dzięki niech będą internetowi za Youtube'a;))

M.

martencja napisał:

A co sądzicie o muzyce z filmów? Chociaż raczej lubię Harry'ego Gregsona-Williamsa, to muszę stwierdzić, że ścieżki dźwiękowe skomponowane przez niego do Narni są raczej nudnawe, szczególnie do "Kaspiana". W pierwszej części zdarzają się jeszcze ciekawe rzeczy, jak [link widoczny dla zalogowanych], albo, z bardziej żywiołowych, [link widoczny dla zalogowanych]. W ścieżce dźwiękowej z "Kaspiana" podobają mi się za to piosenki, szczególnie [link widoczny dla zalogowanych] Hanne Hukkelberg (która chyba jest z Norwegii - no i trzeba przyznać, że piosenka ma taki skandynawski klimat:)) i [link widoczny dla zalogowanych] - za ten tytułowy wers: "But I'll meet you young and free for a dance 'round the memory tree"...

Zwłaszcza dwa ostatnie są niczego sobie. Może miałabym zastrzeżenia do tekstu "Lucy", bo trochę zbyt dosłowny i sentymentalny... dobrze że po angielsku;) Reszty soundtracku nie słuchałam w całości, więc trudno mi się wypowiedzieć. "To Aslan's Camp" ma bardzo ciekawe momenty.

martencja napisał:

(dzięki niech będą internetowi za Youtube'a Wink

)

Też jestem wdzięczna za takie dobrodziejstwo losu. Skorzystam z niego jeszcze i podam fragmenty ścieżki dźwiękowej "The little mermaid", które mi klimatem przypominają PWdŚ: [link widoczny dla zalogowanych] (w początkowym etapie nadaje się na scenę z pasterką Smile

), oraz [link widoczny dla zalogowanych] (prawie jakby płynął Wędrowiec, choć sam statek nie bardzo podobny Wink

Przepiękna scena.)

Olle napisał:

Może miałabym zastrzeżenia do tekstu "Lucy", bo trochę zbyt dosłowny i sentymentalny... dobrze że po angielsku;)

Ja się przyznam, że rzadko się wsłuchuje w teksty piosenek, dużo większą uwagę zwracam na muzykę. Szczególnie w tego typu utworach, gdzie tekst zdaje się tylko pretekstem do tego, żeby pojawił się ludzki głos - trochę jako po prostu jeden z instrumentów.

A to dodam jeszcze z pierwszego filmu - jedyna ciekawa piosenka, moim skromnym zdaniem: [link widoczny dla zalogowanych].

Olle napisał:

Reszty soundtracku nie słuchałam w całości, więc trudno mi się wypowiedzieć. "To Aslan's Camp" ma bardzo ciekawe momenty.

Mi się za to ten pierwszy utwór, "Evacuating London", bardzo bardzo podoba, szczególnie od momentu, gdy pociąg wyjeżdża ze stacji i pojawiają się napisy początkowe.

Utwory z "The Little Mermaid" trochę celtyckie w klimacie (ale odkrywcze stwierdzenie z mojej strony, zważywszy, że w tytule jednego z nich jest nazwa szkockiego tańca;)) - więc by się zgadzało z propozycją Patysio:).

M.

martencja napisał:

(...) szczególnie [link widoczny dla zalogowanych] Hanne Hukkelberg (która chyba jest z Norwegii - no i trzeba przyznać, że piosenka ma taki skandynawski klimat:))

Haha, teraz to się zdziwiłam bardzo, nie mam soundtracku do Kaspiana i nie wiedziałam, że Hanne śpiewa tam cokolwiek. Słuchałam jej dziś akurat i czytałam sobie jej biografię na last.fm (http://www.lastfm.pl/music/Hanne+Hukkelberg/+wiki), a teraz dowiaduję się, że śpiewała w tym sondtracku...
Tak btw. to ma ktoś jakiś link abo cokolwiek do pobrania go? OCzywiście na 48 h Wink

Olle napisał:

Kiedy ostatnio słuchałam soundtracku "2001: Odyseja kosmiczna", trafiłam na dość paranoiczny [link widoczny dla zalogowanych], który skojarzył mi się z Ciemną Wyspą

Straszny jest ten utwór, jak go słucham to mi się żołądek zwija normalnie Shocked

W sumie faktycznie pasowałby do Ciemnej Wyspy, choć mi się już forever kojarzył będzie z tym strasznym filmem czyli 2001: OK Wink

Czuję się bardzo "narnijsko" gdy słucham [link widoczny dla zalogowanych] zespołu 2Tm2,3 Smile

Wywołuje u mnie taki pozytywny niepokój - zupełnie jak Opowieści.

Inny utwór (z tej samej płyty) - [link widoczny dla zalogowanych] kojarzy mi się z Ostatnią Bitwą, kiedy Tirian znajdujący się w beznadziejnej sytuacji, przywiązany do drzewa, zaczyna wzywać Aslana...

O! A [link widoczny dla zalogowanych] mi pasuje na taką pieśń Narnijczyków, którzy nigdy nie widzieli jeszcze Aslana, ale głęboko w Niego wierzą Smile