Autor |
Wiadomość |
Błotosmętka
Faun
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
|
Wysłany:
Nie 16:17, 04 Sty 2009 |
|
Klikając w link dowiedziałam się:
Nie masz uprawnień do oglądania tej strony
Możesz nie mieć uprawnień, aby przeglądać ten katalog lub tę stronę przy użyciu podanych poświadczeń.
|
|
|
|
|
|
|
A_g_a_
Faun
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 17:15, 04 Sty 2009 |
|
hmm... ale ja nie wiem, dlaczego jeszcze znajoma mi sprawdzała, czy sam link u niej działa - i działa
jest jakaś możliwość wrzucenia ilustracji od razu w poście? bo ja żem mało wprawiona w forumowe możliwości
|
Ostatnio zmieniony przez A_g_a_ dnia Nie 17:17, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 20:03, 04 Sty 2009 |
|
A mi się w ogóle nic nie wyświetla:( Niestety, nie wiem, jak się wrzuca obrazki w poście, ale podkabluję, że na pewno Olle wie, bo często to robi;).
M.
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Nie 20:11, 04 Sty 2009 |
|
Je też w ogóle nie widzę obrazka, ale już do Agi napisałam prywatną wiadomość z radą, bo jestem ciekawa obrazka:)
|
|
|
|
|
A_g_a_
Faun
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 21:19, 04 Sty 2009 |
|
Olle - dziękować, dziękować
Hehe, wybitne dzieło to nie jest, ale pamiętajcie, że to musiało się dać łatwo opisać wzorkami matematycznymi
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Pon 23:21, 05 Sty 2009 |
|
Ago, Twoja historia, może przez motyw kota, przypomniała mi przygodę Szasty:)
Jaki ładny lew, myślę że z racji czytelności i ładnej prostej formy bardzo się nadaje na narnijską flagę bądź tarczę I że to można tak matematycznie opisać, no no no!
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 21:07, 17 Sty 2009 |
|
Fajna historia, Ago! Kto by pomyślał, że nawet w takim nienarnijsko brzmiącym przedmiocie jak algebra liniowa (przyznam się do mojej filologiczno-historycznej ignorancji: nawet nie wiem, co to jest...;]) można znaleźć takie narnijskie elementy!:)
To ja też coś opowiem, choć nie tak magicznego. Ostatnimi czasy mamy tutaj piękną pogodę: bezchmurną, bardzo słoneczną - przy czym, jak to zimą bywa, słońce jest raczej blade, szczególnie rano. A ja rano właśnie, gdy jadę do pracy, mijam zamarznięte jezioro, w którym odbija się nisko jeszcze wiszące słońce, napełniając światłem wszystko dookoła, całe pole widzenia. Spragniona jak największej ilości światła po ponurych jesiennych miesiącach, nie mogę się powstrzymać, żeby się w to słońce nie wpatrywać - no i po kilku dniach moje oczy powiedziały dość i zaczęły protest: musiałam zacząć zasłaniać okna w biurze, bo cały czas wydawało mi się, że jest dużo za jasno. Przypomniał mi się wtedy opis morza na końcu świata z PWdŚ: że było tam tak jasno, że byłoby nie do wytrzymania, gdyby bohaterowie nie pili wody z morza.
Wiem, banalna to historia, ale to skojarzenie pomogło mi przynajmniej znieść pieczenie oczu:)
M.
|
|
|
|
|
narnijka
Opiekunka Narnii
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Nie 9:43, 18 Sty 2009 |
|
Marto wspaniałe skojarzenie, na pewno je pożyczę dla siebie:-)
Mi bardzo często piękne, magiczne krajobrazy "przypominają" Narnię - zawsze sobie mówię - na pewno w Narnii jest takie piekne miejsce.
|
|
|
|
|
promyk słonka
Kawka
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni!
|
Wysłany:
Nie 12:50, 18 Sty 2009 |
|
Moje narnijskie miejsce to klif w Gdyni Orłowie Czasami się tam przechadzam i... po prostu odpoczywam, tak sobie wędrując najpierw przez las (jak pięknie kolorowo wyglądał jesienią! ), a potem brzegiem urwiska i patrzę na zatokę... to moja mała Narnia
Też uwielbiam patrzeć w słońce...
|
|
|
|
|
Błotosmętka
Faun
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
|
Wysłany:
Czw 23:24, 12 Lut 2009 |
|
Znów będzie bardzo dygresyjnie... I trochę to już historia przedawniona, ale... Dla mnie narnijskim miejscem okazł się... supermarket Billa. Przed świętami znalazłam tam dvd z serialem BBC... Wprawdzie tylko 2 pierwsze części, a z tego co pamiętam było też nakręcone "Srebrne krzesło", ale tak długo stałam i to oglądałam, że mama z wyrozumiałością włożyła do koszyka. I powiem Wam - ten serial to cos cudownego mimo (a może właśnie dzięki) całej swojej naiwności...
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Pią 15:12, 13 Lut 2009 |
|
Błotosmętka napisał: |
Dla mnie narnijskim miejscem okazł się... supermarket Billa. Przed świętami znalazłam tam dvd z serialem BBC... Wprawdzie tylko 2 pierwsze części, a z tego co pamiętam było też nakręcone "Srebrne krzesło", ale tak długo stałam i to oglądałam, że mama z wyrozumiałością włożyła do koszyka. I powiem Wam - ten serial to cos cudownego mimo (a może właśnie dzięki) całej swojej naiwności... |
Ja sobie ostatnio obejrzałam pierwszą część starego serialu (LCiSS) i muszę powiedzieć, że zgadzam się z Tobą, Błotosmętko. Więcej tam niekiedy narnijskiego klimatu niż w nowej ekranizacji. Choć takie rzeczy jak np. Maugrim wyglądający jak postać z Doliny Muminków... który to Maugrim ryknął z kartki... spowodowały u mnie wybuch szalonego śmiechu:D Prawie się udusiłam!
Hmmm, może przydałby się nowy temat:) Bo planuję przypomnieć sobie również dwie następne części (które szczęśliwym trafem ma pewna moja współlokatorka!)
|
|
|
|
|
Up
Patałach
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 0:06, 09 Mar 2009 |
|
Archenlandia - może wąwóz Homole koło Szczawnicy? Góry niezbyt wysokie, ale pełne wyczekującej ciszy. Czułem się tam jak samotny Szasta we mgle...
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 11:01, 09 Cze 2009 |
|
Niedawno w czasie spaceru po Sztokholmie natknęłam się na taką oto latarnię:
Skojarzyła mi się narnijsko, choć może okolice trochę za mało dzikie:)
M.
P.S. Hurrra, nauczyłam się wstawiać obrazki w poście;)!
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Wto 12:05, 09 Cze 2009 |
|
Jasne, że za mało dzikie - co to za płotki??
Latarnia niemal dokładnie jak z książki. Wydaje mi się, że Czarownica ją trochę kopnęła zaraz po zasadzeniu.
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 21:22, 09 Cze 2009 |
|
Płotki, ścieżki i nawet jakieś budynki w oddali... Bez sensu zupełnie;]
Specjalnie wybrałam taką kopniętą, bo były też proste. Ale sobie pomyślałam, że ten przechył doda jej antyczności;)
M.
|
|
|
|
|
|