Autor |
Wiadomość |
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Nie 13:43, 04 Lut 2007 |
|
zgadzam się z Tobą, Błotosmętko co do koloru włosów Łucji. U pani Pauliny miała dość nieokreślony kolor włosów, pomiędzy ciemnym blondem a zupełnie czarnym. Trudno powiedzieć...
A co do Perelandry - okładka też mi się bardzo podoba. Zastanawiałm się skąd znam te fale i różyczki... i sobie przypomniałam
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
Domcia
Patałach
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:13, 18 Lut 2007 |
|
Ja bardzo lubię rysunki Pauline Baynes - tylko te widziałam strasznie mi się podobają, mają masę szczegółów, a pokolorowane wyglądają po prostu ślicznie (mam dwutomowe wydanie) Chociaż te czarno-białe mają taki urok - były w wydaniu, które dało początek mojej miłości do Narnii Również Pauline Baynes. Wydanie siedmiotomowe, wciąż dostępne w mojej bibliotece, aczkolwiek w księgarniach go nie widziałam.
|
|
|
|
|
Kalamburka
Patałach
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 13:38, 22 Mar 2007 |
|
Ech...Dawno mnie juz tu nie bylo, a tyle nowych ciekawych postow...Niestety za malo mam czasu aby przeczytac je wszystkie.Od razu przepraszam za brak polskich znakow ale aktualnie przebywam w Irlandii i korzystam z bibliotekowej kawiarenki.Tutaj tez wlasnie zaczelam czytac "Opowiesci" w orginale i natknelam sie na kolejnego autora okladek: Julek Heller.[link widoczny dla zalogowanych] Maja cos w sobie, chociaz nie pasuje mi ten rog u Pegaza na okladce "Siostrzenca czarodzieja".I bardzo mi sie spodobala okladka "Ksiecia Kaspiana".Tak mi jakos wpadla w oko.Ale i tak mimo wszystko najbardziej jestem przywiazana do ilustracji P.Baynes.
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Wto 2:26, 14 Sie 2007 |
|
Czytam PWDŚ i rysuję, żeby mi ręka nie zastygła do nadchodzącego nowego semestru. Tak sobie pomyslałam, że wrzucę parę rzeczy. Po pierwsze więc [link widoczny dla zalogowanych] w kolejności jak wyżej, po drugie [link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, wiem, że Kaspian wygląda jak David Bowie... a czemu to doprawdy nie potrafię powiedzieć Jak widać, Kaspian to blondyn, podobnie Łusia i Edmund. Tak sobie ich wyobrażam, i żadna ekranizacja jak dotąd tego nie zmieniła.
Swoją drogą Kaspian u pani Baynes wygląda jak ufryzowany pudel (dlaczego ja zawsze o pani Baynes mówię "pani"??)
Pardon za złe proporcje i anatomię, za to to mnie ścigają, a ja sie nie daję (nie żeby specjalnie...) a zresztą są wakacje i już
Zwłaszcza Edziu jakiś taki nie tego...
Stroje niebieskie i ze słoneczkiem, takim jak u Baynes. Znowu się u niej zapożyczyłam. Choć właściwie u tych wyspiarskich bohaterów często się widzi słońce na kubraku, czuję się usprawiedliwiona
Narysowałam też z SC [link widoczny dla zalogowanych] na skrzydłach i z dziećmi na grzbiecie. Niestety nie umiem rysować koni (tym bardziej uskrzydlonych), od B. odpatrzyłam trochę a reszta... reszta to sami widzicie
Pardon za złą jakość podania, nie mam chwilowo możliwości, żeby to i owo skadrować.
Proszę o Wasze wyobrażenia, choćby z lat dziecięcych - to się zawsze ciekawie ogląda! zdjęcia, rysunki, cokolwiek.
|
|
|
|
|
Błotosmętka
Faun
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
|
Wysłany:
Wto 13:07, 14 Sie 2007 |
|
Olle napisał: |
Czytam PWDŚ i rysuję, żeby mi ręka nie zastygła do nadchodzącego nowego semestru. Tak sobie pomyslałam, że wrzucę parę rzeczy. Po pierwsze więc [link widoczny dla zalogowanych] w kolejności jak wyżej, po drugie [link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, wiem, że Kaspian wygląda jak David Bowie... a czemu to doprawdy nie potrafię powiedzieć Jak widać, Kaspian to blondyn, podobnie Łusia i Edmund. Tak sobie ich wyobrażam, i żadna ekranizacja jak dotąd tego nie zmieniła.
Swoją drogą Kaspian u pani Baynes wygląda jak ufryzowany pudel (dlaczego ja zawsze o pani Baynes mówię "pani"??)
Pardon za złe proporcje i anatomię, za to to mnie ścigają, a ja sie nie daję (nie żeby specjalnie...) a zresztą są wakacje i już
Zwłaszcza Edziu jakiś taki nie tego...
Stroje niebieskie i ze słoneczkiem, takim jak u Baynes. Znowu się u niej zapożyczyłam. Choć właściwie u tych wyspiarskich bohaterów często się widzi słońce na kubraku, czuję się usprawiedliwiona
Narysowałam też z SC [link widoczny dla zalogowanych] na skrzydłach i z dziećmi na grzbiecie. Niestety nie umiem rysować koni (tym bardziej uskrzydlonych), od B. odpatrzyłam trochę a reszta... reszta to sami widzicie
Pardon za złą jakość podania, nie mam chwilowo możliwości, żeby to i owo skadrować.
Proszę o Wasze wyobrażenia, choćby z lat dziecięcych - to się zawsze ciekawie ogląda! zdjęcia, rysunki, cokolwiek. |
Mnie się bardzo podoba ten pegaz z dziećmi - nie jest taki płaski jak u pani Baynes...
|
|
|
|
|
narnijka
Opiekunka Narnii
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 15:40, 14 Sie 2007 |
|
Jak zawsze ciekawe rysunki Olle - najbardziej podoba mi się Edmund - tak fajnie naburmuszony. Nie wiem dlaczego mam wrażenie, że zapomniałaś włożyć Łucji ręce do kieszeni
Kaspian nareszcie starszy.
Podróż na pegazie to rysunek pierwsza klasa - chciałabym go mieć na ścianie.
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 15:48, 14 Sie 2007 |
|
Zgadzam się: wszystkie rysunki fajne, ale szczególnie na pegaza mam tylko jedną stosowną, choć mało elokwentną, reakcję: WOW!
Pozdrawiam
M.
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Śro 12:38, 15 Sie 2007 |
|
Dzięki za wszystkie dobre słowa
Niezły pomysł z tymi kieszeniami! pasowałoby do swobody Łucji.
Mi się bardzo podoba pegaz pani Baynes
Stwierdziłam przy czytaniu PWdŚ, że jedną z moich ulubionych ilustracji jest ta z Ciemną Wyspą. Ma w sobie abstrakcyjne piękno i całą grozę sceny. Aż się boję kiedy na to patrzę
|
Ostatnio zmieniony przez Olle dnia Sob 0:59, 25 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 14:38, 13 Maj 2008 |
|
Na poczatku przepraszam za brak polskich czcionek, ale pisze na komputerze instytutowym, a tu takich fanaberii nie ma.
Jak wiekszosc z Was, tez najbardziej jestem przywiazana do ilustracji Pauline Baynes - one w duzej mierze uksztaltowaly moje wyobrazenie o Narni. Podobno Lewis wypatrzyl jej tworczosc w opowiadaniach Tolkiena, ktore ilustrowala (np. "Kowal z Podlesia Większego", nawet mialam kiedys takie wydanie) i poprosil, zeby zilustrowala jego opowiesci. Gdzies czytalam tez (chyba u Oziewicza...?), ze na poczatku nie bardzo mu sie podobal jej sposob rysowania dzieci, ale pozniej sie "wyrobila". Moje ulubione...? No nie wiem: Charn, Taszbaan, spojrzenie przez Drzwi na umierajaca Narnie, Tasz przybywajacy po Riszde Tarkaana... Trudno sie zdecydowac:) Generalnie caly drugi tom by chyba wypadalo wymienic:)
A teraz zdobywam sie na odwage, zeby zaprezentowac cos z wlasnej tworczosci - ze tak pozwole sobie uzyc slowa mocno na wyrost:) Prosze, nie badzcie zbyt okrutni, nigdy nie uczylam sie rysunku;] Oto [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych].
M.
|
Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Czw 19:21, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
narnijka
Opiekunka Narnii
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 16:37, 13 Maj 2008 |
|
Kapitalny pomysł z córką Ramadu trzymającą świecę - tak ją właśnie sobie wyobrażałam - bardzo eteryczna.
Natomiast w postaci Jadis uchwyciłaś jej piękno nad okrucieństwem.
|
|
|
|
|
Błotosmętka
Faun
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
|
Wysłany:
Wto 18:53, 13 Maj 2008 |
|
Martencjo - naprawdę podobają mi się Twoje rysunki, zwłaszcza Jadis. Jest taka... no nie wiem jak to powiedzieć... Taka... Taka... Jadisowata
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Pią 15:38, 16 Maj 2008 |
|
świetne sukienki, Martencjo:) Córka Ramandu ma prostą i śliczną, Jadis bogatą i kobiecą zwłaszcza to na szyi u Jadis (ten jakby kołnierz) mi się podoba.
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 16:22, 16 Maj 2008 |
|
Dziękuję:)
Pomysł ze świecą nie mój, tylko Lewisa - o ile pamiętam, gdy córka Ramandu pierwszy raz pojawia się w powieści, niesie świecę. A teraz, jeśli wolno mi złożyć tu małą samokrytykę;), napiszę, że Jadis, obawiam się, wyszła mi trochę zbyt dziewczęco, a córka Ramandu za mało pięknie. Ale nic to, będzie się jeszcze nad tym pracować:) To na szyi Jadis to ma być, w zamyśle, naszyjnik. Taki ciężki, wielowarstwowy, z metalowych płytek wysadzanych drogimi kamieniami. Jak na portretach faraonów:) Mam wrażenie, że taki rodzaj biżuterii by jej pasował.
Mam teraz trochę wolnego czasu, to może jeszcze coś stworzę. Strzeżcie się;)!
M.
|
|
|
|
|
Olle
Centaur
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Poznań
|
Wysłany:
Pią 17:32, 16 Maj 2008 |
|
ale mi się wydaje, że Twoja Córka Ramandu jest piękna:) właśnie w takiej prostej postaci.
a co do naszyjnika, skoro już o tym wspomniałaś - właściwie to mi się skojarzyło w pierwszej chwili tak jakoś egipsko (a raczej filmowo, pamiętam podobną ozdobę z Księcia Egiptu, filmu animowanego ) W każdym razie przepiekna rzecz, i jeszcze koraliki na biodrach, i pasek - też świetne.
Może pokolorujesz?
|
|
|
|
|
martencja
Biały Jeleń
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 17:59, 16 Maj 2008 |
|
Olle napisał: |
ale mi się wydaje, że Twoja Córka Ramandu jest piękna:) właśnie w takiej prostej postaci. |
Dzięki - i zgadzam się, że do niej pasuje tylko prostota. Ale im prościej się taką osobę na rysunku ubierze i ufryzuje, tym trudniej oddać piękno twarzy i postaci, tak mi się wydaje. Po prostu nie jestem z niej do końca zadowolona... Ale, jak napisałam, jeszcze postaram się nad nią popracować.
Hihi, skojarzenie z "Księciem Egiptu" mi się podoba:) Fajny film, nawiasem mówiac;)
Olle napisał: |
Może pokolorujesz? |
Oj, chyba nie. Nie jestem zbyt dobra w te klocki i bałabym się, że zepsuję. Pewnie się czuję tylko uzbrojona w ołówek. A najlepiej dwa:)
M.
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|