~ Staraszafa ~

Wydawnictwo FLAMMARION

Wydawnictwo DIAN RAKYAT (chyba Smile

)

Wydawnictwo MONDADORI

Wydawnictwo dtv junior.

Wydawnictwo Leopold.

Te duńskie są całkiem niezłe, choć irokez Aslana na okładce LCiSS jest dość... intrygujący:) Holenderskie mi się szczególnie podobają, choć są trochę odjechane (np. wąż z biustem? :O). Włoskie też są niezłe. Indonezyjskie (?) nierówne - podoba mi się KiJC, reszta nie bardzo. Natomiast niemieckie - nie. Po prostu nie...

M.

Natknęłam się na galerię obrazów narnijskich niejakiego Justina Sweeta. To są wprawdzie concept arty do filmów (niektóre nawet mi się obiły o oczy wcześniej), ale większość z nich można śmiało potraktować jak ilustracje do Opowieści z Narni: świetnie by się prezentowały w książkach, najlepiej wydrukowane na dobrej jakości papierze w dużym formacie na dwie strony:) Jak chyba widać z tego opisu, podobają mi się. Mają rozmach i poczucie fantastyczności. Np. taka oto wizja końca świata z PWdŚ:

(pełnoekranowa wersja [link widoczny dla zalogowanych])

[link widoczny dla zalogowanych].

M.

Niesamowite, mniej bajkowe a bardziej...rzeczywiste. Zgadzam się - rozmach powala na kolana.

martencja napisał:

Holenderskie mi się szczególnie podobają, choć są trochę odjechane (np. wąż z biustem? :O).

No właśnie dopiero teraz zauważyłam ten biust Very Happy

martencja napisał:

Natknęłam się na galerię obrazów narnijskich niejakiego Justina Sweeta. To są wprawdzie concept arty do filmów (...).

Świetne! Aż mnie naszła ochota, żeby sobie obejrzeć PWdŚ, choć trochę się boję, czy to wytrzymam... Wink

Niezły risercz Lasaraliino:)
Byłoby jeszcze fajniej, gdybyś coś napisała o okładkach - ciekawam, jakie jest Twoje zdanie na ich temat:)

Wydawnictwo Borgen-> zbyt realistyczne jak na mój gust, jakby rysowane/malowane ze zdjęcia. Kolory trochę brudne.

Flammarion-> ta druga na podstawie ilustracji p. Baynes, pierwsza nie... nie rozumiem koncepcji.

Dyan Rakyat-> no nie wiem, też nie ma spójnej koncepcji, a większość rysunkowo dość nieporadna i kolorystycznie jaskrawo-słodka. Kompozycyjnie fajny jest PWdŚ. A ubranie Kaspiana wygląda trochę, jakby Kaspian robił swój własny cosplay czyli założył dżinsy, bluzkę mamy i zarzucił obrus na ramiona;) Zresztą podobnie, jak na okładkach Borgen.

Mondadori-> w sumie bardzo ładnie namalowane i zakomponowane, kolorystycznie super. Mają w sobie dużo powietrza, inaczej mówiąc: przestrzeni. Nawiasem jednak... tak jakbym już gdzieś widziała te motywy w podobnym układzie kompozycyjnym. Tytuł ma za duże przestrzenie między literami, rozwleczony za bardzo... tak mi się wydaje. Na mały minus też twarze postaci. Tak czy owak chyba najlepsze ze wszystkich okładek pokazanych powyżej.

DTV Junior-> wat?... hmm. Ale przynajmniej są spójne stylistycznie;]

Leopold-> yyy... chyba nie. Nie za bardzo lubię taką kreskę, że to niby swobodna, a tak naprawdę niepewna i byle jaka. Tzn. PWdŚ całkiem spoko, gdyby tylko smok na dziobie Wędrowca nie wyglądał, jakby mu ktoś nadepnął na ogon Oo

martencja napisał:

Holenderskie mi się szczególnie podobają, choć są trochę odjechane (np. wąż z biustem? :O).

wąż z biustem -> padalce mają pozostałości kończyn. Może to jakaś egzotyczna odmiana padalca? Razz

patysio napisał:

martencja napisał:

Natknęłam się na galerię obrazów narnijskich niejakiego Justina Sweeta. To są wprawdzie concept arty do filmów (...).

Świetne! Aż mnie naszła ochota, żeby sobie obejrzeć PWdŚ, choć trochę się boję, czy to wytrzymam... Wink

Wow! Naprawdę bardzo inspirujące. Lepsze niż film! Smile

Justina Sweeta najbardziej mi sie podobają te z Aslanem i Łucją, ten z drzewami i ten na którym Łucja wtula się w Aslana. Ten pierwszy obrazek po prostu kocham...

Wydajemi się, że wszystki te okładki znalazłam na stronie inklingsfocus.com, odwiedźcie ją, jest ich tam mnóstwo.