~ Staraszafa ~

Temat ten również był rozważany na starym forum, postarajmy się więc ponownie roważyć nasze argumenty.

Zuzanna podobnie jak trójka jej rodzeństwa dostaje się do Narnii, zostaje jej Królową, ale w "Ostatniej Bitwie" okazuje się, że od Narnii bardziej interesują ją szminki i nylonowe pończochy i że nie chce wierzyć już w magiczną krainę. Nie przechodzi wraz z innymi do Nowej Narnii, czy jednak droga do Narnii została dla niej zamknięta na zawsze?

droga do Nowej Narni czyli do nieba nie jest zamknięta bo każdy może się zawsze nawrócić ale do Narni jako takiej już nie powróci dlatego że ona już nie istnieje i nie ma jak się tam dostać Razz

ale Aslan w naszym świecie będzie z pewnością starał się jej przypomnieć o sobie

szopen napisał:

ale do Narni jako takiej już nie powróci dlatego że ona już nie istnieje i nie ma jak się tam dostać Razz

Do Nowej Narnii może się dostać, bo jak okazało się w "Ostatniej bitwie" Nowa Narnia połączona jest z innymi światami.

Nowa Narnia jest rajem i jest połączona z innymi światami z innymi chym prawdziwymi światami, tak czy siak dostac się tam można tylko po śmierci

A w dodatku chodziło mi o Narnie tę zwykłą, która była tylko odbiciem prawdziwej, tę w której działa się większosć wydarzeń opisanych w książkach i do tej Narni juz nie wróci bo ta Narnia już nie istnieje tam już nastąpił Koniec Świata i jedni się smażą w piekle inni sie radują z Aslanem w Prawdziwej Narni:P

szopen napisał:

A w dodatku chodziło mi o Narnie tę zwykłą, która była tylko odbiciem prawdziwej, tę w której działa się większosć wydarzeń opisanych w książkach i do tej Narni juz nie wróci bo ta Narnia już nie istnieje tam już nastąpił Koniec Świata i jedni się smażą w piekle inni sie radują z Aslanem w Prawdziwej Narni:P

To w ramach czepiania się Wink

- stara Narnia zawiera się w Nowej.
I mam nadzieję, że nikt się w piekle nie smaży Cool

stara Narnia - ziemia
nowa Narnia - niebo

ziemia zniszczona, niebo wypełnione ludźmi którzy poszli za Chrystusem...

skoro ziemia jest zniszczona nie da się do niej powrócić (chyba że myślami)

stara Narnia została zniszczona a Aslan przeniósł wiernych mu do Nowej Narni i jeśli Zuzanna może gdziekolwiek jeszcze pójść po ostatnim tomie "Opowieści z Narni" to tylko do Nowej Narni do nieba a tam się idzie po śmierci

Wróci. Wierzę w nią Smile

Napisałam coś w tym guście (znaczy że o Zuzannie) tam, gdzie jest o dorosłych w dzieciach.

Zgadzam się w większości z innymi, lecz można by sformułować pierwszy punkt jako po prostu "tak". (np. ktoś ma inny argument). Zuzanna wróci do Narni po swej śmierci (miejmy nadzieję że będzieżyć długo, bo najczęściej wracamy do takich historii po iluś latach przeżyć!!!)

Gość

W 3 części już jej nie będzie pojawi się jako dorosła w 5 tomie.

Podobnie jak pawelabrams uważam, że Zuzanna nie znalazła się w Nowej Narni z pozostałymi, gdyż nie umarła. Nie sądzę, by droga do Narni (tej prawdziwej - Nowej) była dla niej zamknięta. Wierzę, że w głębi duszy Zu pamiętała o Narni i nadal ją kochała, mimo że na zewnątrz wyglądało to inaczej.

Inna sprawa, która mnie nurtuje, to: jak zmieniła się Zuzanna po śmierci rodziny? Pomyślcie tylko - z całej szóstki (rodzice i czworo rodzeństwa) ZOSTAŁA TYLKO ONA! Czy zupełnie ją to załamało, wpędziło w depresję? A może na nowo skierowało na ścieżkę prawdy? (... która doprowadzi ją z powrotem do Narni?)

bisclavrette napisał:

Inna sprawa, która mnie nurtuje, to: jak zmieniła się Zuzanna po śmierci rodziny? Pomyślcie tylko - z całej szóstki (rodzice i czworo rodzeństwa) ZOSTAŁA TYLKO ONA! Czy zupełnie ją to załamało, wpędziło w depresję? A może na nowo skierowało na ścieżkę prawdy? (... która doprowadzi ją z powrotem do Narni?)

Fakt, może właśnie to skłoniło ją do powrotu... Może odnalazła Jego po naszej stronie... I po śmierci stanęła z Nim twarzą w twarz obok reszty rodziny Smile

Wysłany: Pią 14:31, 02 Mar 2007

A wiesz, nigdy nie myślałam o tym, jak to wygląda z punktu widzenia Zuzanny... Ale nie wierzę, żeby jej to nie obeszło. Na pewno mocno to przeżyła, pytanie tylko, czy to skłoniło ją, by 'wrócić' do Aslana, czy właśnie odwrotnie - sprawiło, że całkiem już w Niego zwątpiła (bo zakładam, że wcale nie zapomniała).

Wydaje mi się, że tak. Z wiekiem przychodzi mądrość, moze i Zuzanna zrozumie to i owo. A poza tym w OB jets mowa o tym, że do Nowej Narnii wszedł jeden z karłów, które podczas bitwy strzelały do narnijskich koni - więc dla każdego jest nadzieja.

Zagłosowałam na "nie", a to dlatego, że odrzucił mnie argument na "tak" Razz

Bo to, że Zuza została Królową jeszcze o niczym nie świadczy, liczą się najgłębsze pragnienia serca, a jeśli o to chodzi, to również wierzę, że jednak jej serce tak naprawdę przylgnęło do Aslana i Narnii, i znajdzie się tam w swoim czasie Smile