Forum ~ Staraszafa ~ Strona Główna ~ Staraszafa ~
Forum narnijskie
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 "Przewodnik po Narnii" - Colin Duriez Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
narnijka
Opiekunka Narnii



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 584 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 18:26, 08 Sty 2007 Powrót do góry

Właśnie nabyłam i pewnie niedługo zabiorę się za lekturę - czy ktoś z Was już zna?
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Pią 21:56, 13 Lip 2007 Powrót do góry

Ja nabyłam i czytam, z tym że trochę z doskoku, tj. jakoś połowe przeczytałam w pociągu w czerwcu i od tamtej pory nie miałam okazji zajrzeć znów ;P Zachęciła mnie Twoja rekomendacja, bo miałam ta książkę wcześniej w dłoni i odłożyłam, bo stwierdziłam, że... za mało w niej obrazków Laughing Well, miałam nadzieję na jakąś dokładniejszą całościowa mapę Narnii - kiedyś sama nawet stworzyłam takową posiłkujac sie mapami z ksiażek. Jak wygrzebię to zeskanuję i zalinkuję, coby moja praca nie posżło w zapomnienie Wink Takie zdolne dziecko byłam, a co! Mr. Green

Ale wracajac do Przewodnika - dużo w nim 'Inklingów', i to wręcz niekiedy dosłownie chyba cytowanych (nie wiem, bo Inklingów też jeszcze nie wykończyłam Very Happy)

W każdym razie jak skończę przewodnik to napisze pełniejszą opinię, ale póki co podoba mi sie. Dużo tu wskazówek - bardzo oczywistych, ale na które nieraz nie zwraca się uwagi. Np. motyw choroby matki Digory'ego, a śmierć matki Pisarza - po zapoznaniu się z bio Lewisa warto przeczytać taki przewodnik choćby po to, żeby zauważyc takie właśnei szczegóły.
Zobacz profil autora
narnijka
Opiekunka Narnii



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 584 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 9:55, 14 Lip 2007 Powrót do góry

Przypomniałaś mi, że też przeczytałam Smile
Zgadzam się - też traktuję tę książkę, jako takie swoiste zebranie faktów, o których się trochę wiedziało a trochę domyślało, w jednym miejscu. Wiele tutaj też konkretnych wiadomości, jakich wcześniej nigdzie nie znalazłam, dobra forma encyklopedyczna.
Zobacz profil autora
patysio
Centaur



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patysiowo

PostWysłany: Śro 10:47, 12 Wrz 2007 Powrót do góry

No, i skończylam wreszcie. W sumie całkiem w porządku, tlyko cąły czas miałam wrażenie, że albo autor, albo tłumacz był bardzo roztrzepany i nie mógł się skupić nad jednym tematem - co zdanie to skacze z wątku na wątek, nie potrafi płynnie przejść z jednego zagadnienia na drugie, tylko bombarduje nas suchymi informacjami.

Zalety:
* sporo ciekawych informacji (np. że geografia Narnii wzorowała się na średniowiecznym obrazie świata)
* krótkie opisanie innych dzieł Lewisa, do których nawiazuje w Opowieściach
* Narnia od A do Z - niby niepotrzebny indeks stworzeń i miejsc, ale może się przydać, gdy mnie kiedyś skleroza dosięgnie ;P

Wady:
* BRAK MAP!!!! Może autor nie dostał zgody na przedruk - a wielka szkoda :/ Choć mógł się wysilic i sam coś nagryzmolić, posiłkując się Baynes Wink
* i ten ciężkawy niekiedy styl
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)